13 grudnia wybraliśmy się na kolejną katechezę audiowizualną. Tym razem było to spotkanie ze znaną aktorką- Małgorzatą Kożuchowską i panią Elżbietą Ruman autorką książki "Główna rola w teatrze życia". Bazylika wypełniona była po brzegi, prawie pękała w szwach, a przyczynili się do tego stanu uczniowie naszej Szkoły ;-) Pani Małgorzata zaczęła spotkanie humorystycznie, pytając nas czy znamy żarty o Hance Mostowiak ;-) Ulubiony żart  aktorki to: " Puk, puk. Kto tam? Justyna Pochanke - Hanka nie żyje";-).

Sława, rozpoznawalność i nieustanny brak czasu to życie codzienne, z którym musi się pogodzić aktorka. Więc, gdzie w tym chaosie pani Małgosia znalazła Boga? Odpowiedź jest prosta: fundamentem jest wiara, której uczą nas rodzice, wpajają w nas wartości zgodne z nauką Jezusa, jako dzieci nie mamy za bardzo na to wpływu, aczkolwiek z wiekiem wykorzystujemy wiedzę samodzielnie kształtując swoje wyznanie i postawę. Opisując spotkanie z Janem Pawłem II aktorka ze wzruszeniem opowiadała, że patrząc w oczy schorowanego Papieża, który nie mógł już nic mówić, była w stanie sobie wyobrazić jak będzie wyglądał Sąd Ostateczny, ponieważ miała świadomość, że dotyka świętości... Radość, niepewność i lęk jednocześnie. Śmiało mogę powiedzieć, że można brać przykład z Małgorzaty Kożuchowskiej: ciepły uśmiech i szczere słowa na długo pozostaną w mojej pamięci.

Na pytanie: "Czy chciałaby Pani zostać święta " odpowiedziała bez zastanowienia i z uśmiechem:

 "Pewnie".

AUTOR: MARIA CIELEC

KLASA: IV FT